wtorek, 31 sierpnia 2010

TORT OBLANY GANACHE

Super..boski, czekoladowy, w środku masa śmietanowo - truskawkowa i biszkopt nsączony ponczem...



Ganache - jest to wspaniała polewa zrobiona z czekolady...która świetnie nadaje sie do dekorowania tortów.
Mój sposób na ganache:
1-2 tabliczki czekolady, może być mleczna lub gorzka
100 ml (około) śmietanki kremówki
2 łyżki masła
Wszystko to razem łączymy w kąpieli wodnej i gotowe :)

Truskawki na tym torcie umocowane sa na wykałaczkach, natomiast białe linie na nich zrobiłam z royal icing
przepis TU

3 TORTY WESWELNE gerbery

Te sympatyczne torty są niezwykle awangardowe, robiłam je juz teraz dla mojej koleżanki, wówczas takiego statusu nie miała :) poznałyśmy się bliżej juz post factum :)
Kiedy niedawno odwiedziliśmy rodzinnie ową panią młodą, syn jej, któremu zostałam przedstawiona w taki oto sposób... to ta pani co nam torty na wesele zrobiła... na co syn spontanicznie odpowiedzial.... te pyszne??? Hehe, ale mi było fajnie... oto one




Wszystkie na bazie biszkoptu i bitej śmietany, najniższy był truskawkowo śmietanowy, średni tiramisu, najmniejszy galaretkowo-śmietanowy, boki obsypane kokosem, a na wierzchu żywe gerbery, w specjalnych osłonkach, aby łodygi nie stykały się ze smakołykiem.
Weselnicy zjedli je dość szybko, bowiem panna młoda wychodząc "na dymka" nie zdążyła juz skosztować dwóch pozostałych, poszły dość szybko :) miłe to.

TORT BARBEE

Robiłam go dla mojej kolezanki, troche młodszej ode mnie ;) na jej 4 urodzinki. Nie było to łatwe zadanie, gdyz był to pierwszy tort tego typu... Myślałam kilka nocy nad projektem. Wracajac z podróży do domu, podczas drogi ułożyłam wstepnie owy projekt. Miała byc barbee piekna, hehe... kiedy przyjechała po niego mama mojej małej koleżanki... oniemiała z wrażenia, nie ukrywam, że chciało mi sie płakać :) ileż było ochów i achów, jej, jakie to było sympatyczne. Do rzeczy, tort jest w całości wykonany przeze mnie, i całkowicie zjadliwy, oprócz korpusu lali i jej czupryny. Nawet bizutera jadalna :)
W srodku jest biszkopt, pieczony jak zawsze metoda bez proszku do pieczenia tylko, "rzucany" na podłogę, hehe nieco kontrowersyjne, wiem :)
Biszkopt przełożony jest masą na bazie bitej śmietany i truskawek, podobno pycha ;)
A cała reszta to plastyczna masa cukrowa do kupienia w kazdym dużym sklepie, bądź do zrobienia. Barwiona ręcznie, przeze mnie i krok po kroku nakładana warstwowo. Najtrudniejsze nie były wcale falbany... lecz wierzch sukni, bowiem musiałam rozwałkować masę na dośc cienka warstwę i dociąć jak krawiec na kształt sukni i położyc...oj to były cięzkie momenty. Sama lala jest na szpikulcu, wbita w tort, jako, że goła wygladałaby akurat na tym przyjęciu kiepsko, tak więc gorset tez zrobiłam.
I tak powstała smakowita księżniczka

W razie pytań, proszę pytac. Odpowiem :)